Autor: Monika Mróz-Nowak
Dzień Dziecka oraz dwa następne dni uczniowie klas siódmych oraz szóstych spędzili w Bieszczadach.
Emocji było co niemiara np. podczas rejsu statkiem po Zalewie Solińskim, a szczególnie, gdy trzeba było wspiąć się na Połoninę Caryńską położoną 1297 m. nad poziomem morza.
Trzeciego dnia uczniowie zwiedzali Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, gdzie mogli posiedzieć w ławkach XIX wiecznej szkoły, zobaczyć wnętrze chłopskiej chaty, plebanii oraz dworu szlacheckiego i świątynie różnych wyznań pochodzących sprzed kilkuset lat.
Aż szkoda było wracać do szkoły…