Autor: Monika Durlej
26 listopada był w naszej szkole dniem niezwykłym. Już od samego rana po korytarzach biegały niezwykłe postacie. Okazało się, że to nasi uczniowie postanowili na ten jeden dzień zamienić się w bohaterów bajek, filmów i komiksów.
Od pierwszej lekcji unosił się zapach lanego wosku. Tak, tak w klasach odbywały się andrzejkowe wróżby. Wszyscy traktowali je z przymrużeniem oka, ale mimo to dziewczynki przeżywały, gdy losowały imiona chłopców. Były wróżby z obierek jabłek, ciastek, butów, filiżanek i wiele, wiele innych. Gdy już wszystkie zagadki losu się odkryły uczniowie mogli potańczyć w rytm ulubionych przebojów. W klasach czekał na nich słodki poczęstunek przygotowany przez rodziców. Zabawa się udała, a wróżby, jak to wróżby zapamiętamy i będziemy się z nich śmiać, aż do następnych andrzejek.