22 stycznia 1863 r. Tymczasowy Rząd Narodowy ogłosił manifest wzywający do walki przeciw Rosji. Rozpoczęło się powstanie zbrojne. Jego pierwszym dyktatorem został Ludwik Mierosławski, później Marian Langiewicz, a u schyłku powstania Romuald Traugutt. Głównym celem bohaterskich powstańców było pragnienie niepodległego państwa.
Naprzeciw siebie stanęli partyzanci i żołnierze regularnej, ponad 100 tysięcznej armii rosyjskiej. „Nasi poszli w bój bez broni” śpiewano o idących do walki ochotnikach. Choć przez szeregi armii powstańczej przewinęło się 200 – 300 tys. ludzi, to w walkach wzięło udział najwyżej 20- 30 tysięcy uzbrojonych najczęściej w broń myśliwską lub strzelecką. Największe bitwy stoczono pod Grochowiskami (marzec 1863r.), Małogoszczą (luty 1864r. – to miasto ucierpiało szczególnie, gdyż Rosjanie już zdobytą miejscowość celowo podpalili), Żyrzynem (sierpień 1863), Iłżą (styczeń 1864). Większość starć uznana została za potyczki, gdyż dominującą formą walki była partyzantka. Takich bitew i potyczek stoczono ponad 1200.
Warto podkreślić, że znaczna część działań powstańczych toczyła się w naszym regionie na południe od Gór Świętokrzyskich. Dowódcą sił zbrojnych województwa krakowskiego i sandomierskiego był generał Hauke – Bossak, który wręcz toczył regularną wojnę z Rosjanami. 28 listopada 1863r. pod Ociesękami odbyła się jedna z większych bitew powstania. Doszło do niej ze względu na brawurowy atak powstańców na Opatów, podczas którego rozbito kasę powiatową, zdobyto pieniądze i broń. Rosjanie wysłali wówczas z Kielc kolumnę wojska pod dowództwem płk. Szulmana, Niemca w służbie rosyjskiej, który miał namierzyć i zlikwidować „bandy” powstańcze. Dowódcy wojsk powstańczych: Hauke – Bossak i Zygmunt Chmieleński zdecydowali się te idące od strony Kielc wojska zaatakować. Powstańcy skoncentrowali się w okolicy Cisowa, lecz gdy rozpoczęła się walka zaczęli się wycofywać pod naporem nieprzyjaciela w kierunku Czyżowa. Poległych w czasie tej bitwy 22 powstańców upamiętania krzyż z kamieni przy kościele w Ociesękach. Na szczególną uwagę zasługuje wymieniona wyżej postać Zygmunta Chmieleńskiego, który działał na naszym terenie wspólnie z Hauke – Bossakiem. Do niego zgłaszali się młodzi a on ich nie tylko uczył musztry, zasad walki, ale i patriotycznie wychowywał. Mawiał: „Będę miał 300 Spartan, a ja będę ich Leonidasem”. Stoczył walki pod Opatowem, Ociesękami, Bodzechowem i tu w grudniu 1863r. dostał się do niewoli.
Powstanie straciło na sile już jesienią 1863r. po masowych represjach na uczestnikach, aresztowaniach i rozbiciu siatki konspiracyjnej przez Rosjan, choć dopiero po straceniu przywódcy - Romualda Traugutta wiosną 1864r. upadło. Nieliczne oddziały walczyły jeszcze do zimy 1864 r.
Warto wiedzieć, że „Pomnik Trzech Krzyży” w Bardzie w sąsiedztwie Woli Łagowskiej upamiętnia śmierć 120 powstańców, którzy walczyli w okolicznych potyczkach i bitwach pod dowództwem majora Juliana Rosenbacha.
Jedną z wielu kar i represji jakie spotkało mieszkańców zaboru rosyjskiego za udział i pomoc powstańcom było pozbawienie praw miejskich wielu polskich miasteczek. Łagów również od 1869r. przestał być miastem.
Opr. Nauczyciele historii